Urząd Miejski Wrocławia poważnie zastanawia się nad tym, jak ułatwić pasażerom komunikacji zbiorowej korzystanie z tramwajów w centrum.
W związku z tym magistrat ogłosił konsultacje społeczne o dość mylącej nazwie "PRZYSTANEK Świdnicka". Nie chodzi tu jednak o niedawno przebudowywane przystanki w Trasie W-Z, ale o przystanki na ulicy Świdnickiej - przy Arkadach i Renomie.
Jak dostrzegli urzędnicy - w centrum Wrocławia ostały się trzy przystanki, na których do tramwajów wchodzi się z jezdni: Uniwersytet, Arkady i Renoma, z czego dwa ostatnie zlokalizowane są właśnie w ciągu ulicy Świdnickiej i - w porównaniu z Uniwersytetem - są znacznie obciążone ruchem pasażerskim. Wyliczyli ponadto, że średniogodzinna liczba użytkowników ulicy to około 16 000 osób, z czego około 70% stanowią pasażerowie komunikacji miejskiej. Dostrzegli, iż pokonanie różnicy wysokości rzędu 45 centymetrów (między jezdnią a pierwszym stopniem tramwaju) jest problematyczne dla mieszkańców o ograniczonej ruchowości a także spowalnia wymianę pasażerską. Mówią o tym sami pasażerowie, którzy nierzadko poruszają ten problem choćby na antenie Radia Wrocław.
Efektem rozważań nad tymi faktami jest chęć włączenia wrocławian w proces przygotowywania koncepcji przebudowy przystanków. To właśnie mieszkańcy mają wypracować najlepsze ich zdaniem rozwiązania.
Czy będą to przystanki wiedeńskie, a może na jezdni zostaną wydzielone wysepki? Może powstaną antyzatoki? Kto wie, może też wrocławianie wykażą się taką inwencją twórczą, że w podręcznikach będą opisywać przystanek typu wrocławskiego (i wcale nie będzie chodziło o hybrydę z Piłsudskiego)...
Jaka jest Wasza opinia na temat tego, jak powinny wyglądać przystanki między na Świdnickiej? Podzielcie się z nami swoimi pomysłami w komentarzach... i koniecznie zajrzyjcie na stronę internetową konsultacji! Znajdziecie tam wiele ciekawych informacji o przestrzeni ul. Świdnickiej i intensywności ruchu na niej, dowiecie się jak złożyć wniosek i czynnie uczestniczyć w procesie kreowania tkanki miejskiej Wrocławia!
