Dziś podejmowano kolejną próbę przejazdu przez pętle - Grabiszyńska Cmentarz, ale tym razem węższym tramwajem. Niestety znów się to nie udało.
Tramwaj zdołał przejechać bezkolizyjnie tylko obok jednego z trzech słupów trakcyjnych. O pozostałe dwa zawadzał lusterkiem. To tak jak w przypadku, gdy w piątek wjechał tam Protram 205WrAs. Dziś próbę przeprowadzano tramwajem Konstal 105Na.Co oznacza ta nieudana próba? Prawdopodobnie to, że tramwaje na pętle Grabiszyńską, nie wrócą jeszcze przez kolejny miesiąc
A co za tym idzie. Cały luty będzie kursowała tramwajowa linia zastępcza 75 ( Księże Wielkie - WPP).
Wczoraj na torowisku pracowali geodeci, wykonując niezbędne pomiary do ustalenia tego, kto popełnił błąd podczas przebudowy.Uważamy, że z naszej strony nie popełniono żadnych błędów - zapewniał Krzysztof Karnas, dyrektor ds. produkcji firmy Tor-Krak.
O winie nie jest w stanie przesądzić też Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, który zlecił przeprowadzenie prac na torowisku. - Sprawdziliśmy projekt i jego wykonanie. Na tym etapie wynika z nich, że ani projektant, ani firma przeprowadzająca roboty nie dopuściły się zaniedbań i pomyłek - tłumaczył wczoraj Krzysztof Kubicki, rzecznik prasowy ZDiUM.