Magistrat wyznaczył główne cele, jakie będzie realizował w najbliższym czasie. Oczywiście ich realizacja jest ściśle sprzężona z dofinansowaniem UE na infrastrukturę.
Przyglądając się z bliska planom można odczuć „deja vu”. Gdy sięgniemy pamięcią wstecz zauważymy, że wiele z tych planów miało pierwotnie być zrealizowanych przed EURO 2012. Dokładnie przyjrzymy się tym planom oraz postaramy się spojrzeć szerzej na kierunek zmian.
- Zamknięcie ulicy Suchej dla ruchu samochodowego. Wybudowanie torowiska tramwajowego. Stworzenie węzła przesiadkowego, dla pasażerów PKS, PKP, no i MPK.
- Budowa torowiska tramwajowego na Popowicach, wraz z przebudową wiaduktów na tej trasie. Dodatkowo stworzenie węzła przesiadkowego, gdzie przyjezdni będą wysiadali z pociągu na stacji Wrocław Popowice i będą schodzili na zlokalizowany pod wiaduktem przystanek tramwajowy.
- Budowa torowiska do Jagodna, a tam dostosowanie pętli (lub też krańcówki) do wygodnej i sprawnej przesiadki na autobusy podmiejskie.
- Remont pętli Sępolno. Remont torowiska od Hali Ludowej do ulicy Norwida.
- Budowa dodatkowego pasa ruchu do Lotniska. W efekcie autobusy otrzymują pas tylko dla siebie. Dodatkowo zakup parunastu autobusów, które w zamyśle mają usprawnić komunikację z Portem Lotniczym.
Obserwując te założenia można wysnuć wniosek, iż miasto w sposób bardzo jednoznaczny obrało drogę spajania komunikacji miejskiej z dalekobieżną. To bardzo dobra wiadomość dla tych, którzy codziennie dojeżdżają z okolic Wrocławia i stykają się z uciążliwymi przesiadkami. Pomijając fakt, że podróż zajmuje bardzo wiele czasu.
Nim jednak rozpłyniemy się w tej rozkoszy – pamiętajmy, że realizacja tych planów zależy od wielkości dofinansowania. Dlatego, bez uniesień, wyczekujmy na rozwiązanie sprawy.