Dzisiaj (26 października 2014 roku) odbył się ostatni kurs wrocławskiego przegubowca, Ikarusa 280.70E.
Węgierski wytwór zrobił dzisiaj trzy kursy na odcinku pl. Grunwaldzki - pl. Jana Pawła II - pl. Bema - pl. Grunwaldzki.
Pierwszy kurs odjechał punktualnie o godzinie 11:00 spod wieżowca Grunwaldzki Center. Nie obyło się bez małej wpadki. Kierowca zapomniał, że ma się zatrzymać na Rondzie Reagana i w związku z tym na pętli Reja nastąpił nawrót i około godziny 11:10 wóz ponownie odjechał z pętli pl. Grunwaldzki.
Przejazd darmową linią I cieszył się dużym zainteresowaniem. Wszyscy, i młodzi i starzy pożegnali ostatniego Ikarusa. Panowała miła atmosfera.
Niektóre osoby czekające na przystankach myliły Ikarusa z normalnym liniowym autobusem. Gdy w środku okazało się że "to nie ich autobus", każdy się śmiał. Ogólnie, upamiętnienie węgierskiego przegubowca było miłym gestem ze strony wrocławskiego MPK. Teraz czekamy na upamiętnienie Jelczy. ;)
Pozytywne jest to, że pojazd zostanie zachowany jak zabytkowy i odremontowany przez Klub Sympatyków Transportu Miejskiego.
- Galeria
>> ZDJĘCIA ZNAJDUJĄ SIĘ W GALERII TEMATYCZNEJ <<
Jechaliście Ikarusem? Jak Wasze wrażenia? Lubiliście te autobusy a może ich nienawidziliście? Pochwalcie się w komentarzach!