Ostatnio tydzień był przepełniony pytaniami wrocławian dlaczego torowisko na ul. Legnickiej jest zamknięte, a nic się tam nie dzieje?
Niedawno, zaczynając od odcinku koło Dolmedu, robotnicy zaczęli demontować stare szyny. Być może postęp prac trochę rozweseli zdenerwowanych wrocławian jeżdżących zakorkowaną Legnicką codziennie do pracy. Zakończenie remontu jest planowane przy końcu wakacji, ale wtedy rozpocznie się remont dalszej części torowiska, czyli od Dolmedu do ul. Lotniczej.
Niestety po wakacyjnym odpoczynku wrocławska komunikacja nie przywita nas niczym pozytywnym, lecz dostarczy nam dalszej męki w codziennych przesiadkach.
- Galeria
Zapraszamy do obejrzenia INNYCH CZĘŚCI cyklu.