Byliśmy na święcie MPK. Przeczytajcie relację i zobaczcie zdjęcia!
Jak co roku, w całej Polsce i Europie obchodzony jest Europejski Tydzień Mobilności. Jednym z najważniejszych elementów jest oczywiście (przynajmniej we Wrocławiu) Dzień Otwarty MPK. Ale po kolei.
Wszystko zaczęło się jak zwykle w Zajezdni Borek, przy Powstańców Śląskich. Było dość dużo atrakcji, zwłaszcza dla dzieci. Choć dorośli też mieli co robić. Każdy chętny mógł poprowadzić Skodę 19T. Do oglądania zostały również wystawione inne tramwaje: Pesa Twist oraz Protram 205WrAs. Na miejscu można było także oddać krew. Nowość to fotobudka. Cieszyła się wielkim zainteresowaniem. Oczywiście nie zabrakło małej sceny, na której śpiewał zespół Me Myself And I.
Nasze stanowisko także cieszyło się zainteresowaniem. Mieliśmy kasowniki-dziurkacze, długopisy, smyczki, kalendarze, modele do składania i chyba największą atrakcję - model klasycznej wrocławskiej “stopiątki” stworzony przez Patrycję Urbaniak!
Tak jak w zeszłym roku impreza została podzielona na kilka obiektów: Zajezdnia Dąbie, RMT Protram i Zajezdnia nr IX przy ulicy Obornickiej. Na terenie Protramu mogliście zobaczyć tramwaje w trakcie przeprowadzanych napraw oraz wyjątkowego Maximum #325 w trakcie remontu. Najbardziej magicznym miejscem znowu okazała się Zajezdnia Dąbie. Ciche, spokojne miejsce i zabytkowe pojazdy. Na zwiedzających czekał m.in trójskład stopiątek, Jaś i Małgosia, wagon konny, dwa Jelcze, ostatni wrocławski Ikarus czy czekający na rewitalizację, symbol Wrocławia - Fredruś. Projekt remontu Fredrusia został zakwalifikowany do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Pamiętajcie aby zagłosować na projekt nr 17.
Kto nie był, niech żałuje!
Pamiętajcie, że 22 września to dzień bez samochodu! Przejazdy komunikacją miejską będą darmowe.
- Galeria
>> ZDJĘCIA ZNAJDUJĄ SIĘ W GALERII TEMATYCZNEJ <<